Do nocy

Frąckowiak Halina 6 0 158 0
Daj mi serce kamienne i głuche, By się w piersiach łamało milczeniem, W oczach ciemność i w ustach posuchę I skroś pamięć mą wiej zapomnieniem. Może to mnie uleczy uwolni Od bolesnej nieludzko czułości, Będę zsychał się dłużej, powolnej, Lecz żył, cierpiał i męczył się prościej.

Nalezli jste chybu?

Stručně prosím popište nalezenou chybu, můžete i okopírovat kousek textu.

    Kontrolní kód